Mijały kolejne lata a zawsze dobrze ucząca się Jadwiga Nalepa dostała się do licealnej klasy o profilu matematyczno-fizycznym z rozszerzonym językiem angielskim. Dobrze zdana matura pozwoliła gwieździe rozpocząć studia w aż dwóch odległych od siebie miastach. Jak podaje portal Filmweb, Jadzia Nalepa ma 23-latka. Dziecięca gwiazda
Trwa ładowanie... Newsy Zabawne zdjęcia ukazują, jak dzieci mogą narozrabiać 5 z 7Kiedy nic już się nie da zrobić Facebook Pierwszym odruchem niektórych rodziców nie jest reakcja na zastaną sytuację, lecz dokładne udokumentowanie zniszczeń. Tak też było w tym przypadku. Zaskoczona widokiem mama wiedziała, że potrzebuje dużo czasu na sprzątanie, po tym, jak jej synek dobrał się do całego opakowania mąki. Jak widać, zabawa mu się podobała. Polecane dla Ciebie
Noworodki powinny być nakarmione bezpośrednio przed badaniem, co ułatwi im zasypianie. Podczas badania dziecko często proszone jest o wykonanie pewnych czynności, jak np. otworzenie lub zamknięcie oczu, nabranie kilku głębszych oddechów czy spojrzenie na migające światło. Badanie EEG u dzieci wykonywane może być w pozycji
14 kroków do lepszych zdjęć za nami, kolejne 7 przed nami. Temat jest bardzo rozległy, wręcz zaczepia o mistyczne i mroczne zakątki znane tylko super- hiper- specjalistom. Jak robić zdjęcia dzieciom? Ale nie, nie, takich tu nie będzie. Ja aż tam nie dotrę, chociaż kto wie, może jeszcze mój talent się ujawni. Niezbadane są wyroki, prawda? Pierwszą część, dotyczącą podstaw, kadrowania, ustawiania i szeroko pojętej zabawy z aparatem znajdziecie tutaj 🙂 . Sama poczytałam to na nowo, i wychodzi na to, że nadal nie uczę się na błędach i cisnę dalej te same.. Drugą część, o portretach, tłach, gimnastyce i zobrazowanie moich błędów znajdziecie tutaj 🙂 I zgadnijcie co? Te błędy też popełniam dalej. Dzisiaj będzie bardziej szczegółowo i technicznie. Nie będę mówić, że znam się na tym wybitnie, bo się nie znam. Nadal w mojej „pracy” jest więcej prób i błędów niż cudownych zdjęć, ale .. młoda jestem, nauczę się. Początkowo jak zobaczyłam pokrętła, rysuneczki, dziwnie brzmiące skróty i inne guziczki na aparacie, byłam przerażona. Wydawało mi się, że nie ogarnę. A wcale nie jest tak źle. Ja się biorę za dalszą naukę, a Wy nauczycie się ze mną! Gotowe? Lecimy z częścią trzecią: jak robić dobre zdjęcia dzieciom. 1. Trójpodział. Wyobraź sobie, że na zdjęciu jest siatka. Podzielona na 9 części. Postaraj się umieścić szkraba tak na zdjęciu, żeby był na przecięciu linii tej siatki. Nie centralnie, nie na samych krańcach, ale tak w 1/3 szerokości. Zdjęcie nabierze dynamizmu i ukaże nie tylko główną postać, ale także równie ciekawe tło. 2. ISO i inne takie. Brzmi zagadkowo, ale na chłopski rozum, to po prostu czułość aparatu. Kiedy są piękne, słoneczne warunki pogodowe ustaw ISO na poziomie 100, kiedy zrobi się bardziej pochmurno, ustaw ok 400-600. W domu podobnie, im bardziej nasłonecznione miejsce tym mniejsza wartość ISO. 3. Zasłona? Przysłona! Takie to coś jest, co decyduje ile światła wpuścimy na matrycę aparatu. Kiedy przysłona jest maksymalnie otwarta, tzn. ma mniejszą wartość, do aparatu wpadnie więcej światła. Na chłopski rozum, jeżeli chcemy zrobić portret, ustawiamy przysłonę na najniższą wartość, dzięki czemu rozmyjemy tło, a nasz główny obiekt pozostanie piękny i wyraźny. 4. Zdjęcia seryjne. Strzelaj po 3 zdjęcia seryjne szybko poruszającym się obiektom, któreś na pewno będzie dobre, a resztę skasujesz. 5. Tryb sportowy. Nie możesz uchwycić dzieciola w ciągłym biegu? Jak dobrze, że ktoś wcześniej pomyślał o tych szybkich i stworzył tryb sportowy! Nie bój się z niego korzystać, jeżeli jesteś mamą sprintera. 6. Tryb portretowy. Jeżeli nie do końca wychodzi ci z ustawieniami, spróbuj wyręczyć się trybem portretowym, załatwi za Ciebie kwestię ostrości, łądnie rozmywając przy tym tło i dobierając idealne ustawienia. 7. Hokus pokus autofokus! Ustaw pomiar ostrości w tryb ciągły tzw. AL SERVO – punkt ostrości będzie się poruszał za szybko biegającym obiektem. Jesteśmy wyedukowane w 21 punktach! Do roboty więc, a na Fb u nas pochwalcie się swoimi pięknymi zdjęciami! Dobrze?
Instrukcja tworzenia filmu: Znajdź aplikację Zdjęcia i uruchom ją. W prawym górnym rogu kliknij Nowy film, a następnie Nowy projekt wideo. Nadaj tytuł i rozpocznij dodawanie zdjęć z komputera do biblioteki projektów. Przeciągnij wybrane zdjęcia na Scenorys, aby rozpocząć pracę nad swoim filmem. Kliknij wybraną klatkę na Coraz częściej tworzymy galerie zdjęć. Jest to też wspaniały sposób na pokazanie cyklu prac plastycznych naszych dzieci. Programów komputerowych i aplikacji jest bez liku. Które wybrać? No cóż, ja na razie wybieram te bezpłatne opcje. Chciałabym wam przedstawić programy, które używam na co dzień i które są przeze mnie przetestowane. 1. Galeria zdjęć prac plastycznych – Getloupe Najnowsze moje odkrycie, to kolaże ze zdjęć na stronie: Jest również mobilna wersja, ale chyba nie na Androida. Oczywiście przy wersji bezpłatnej pozostaje logo Getloupe. Program ten działa w wersji on-line. Wystarczy się zalogować np. przez Facebooka i można tworzyć niezwykłe galerie zdjęć prac plastycznych. Zdjęcia bez problemu pobieramy ze swojego komputera i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki powstają nasze kolaże. Galeria zdjęć może przybierać różne kształty: motylka, kwiatka, ptaszka, aniołka, serduszka lub figur geometrycznych, a nawet napisów. Obrazek może mieć swoje tło, ale wtedy bardzo widoczne jest logo. Takie galerie świetnie wyglądają w mediach społecznościowych. 2. Galeria zdjęć – PhotoScape PhotoScape to darmowy program do obróbki zdjęć, bez którego już nie potrafię się obejść. Aby z nim pracować, trzeba ściągnąć program na swój komputer. Ma on mnóstwo wspaniałych, w dodatku darmowych funkcji, ale teraz chciałabym omówić tylko tworzenie galerii zdjęć prac plastycznych. Oto jeden z możliwych układów galerii zdjęć, a jest ich mnóstwo. Po zainstalowaniu programu, najlepiej zacząć od zmniejszenia rozmiaru zdjęć. W tym celu klikamy zakładkę Edytor i wybieramy zdjęcie, które chcemy zmniejszyć. Następnie klikamy Zmień rozmiar i wybieramy długość krawędzi, jaka nam odpowiada np. 300. Zapisujemy w wybranym przez siebie folderze i gotowe. Po zmniejszeniu wszystkich zdjęć przechodzimy do zakładki Strona i wybieramy odpowiadający nam układ galerii zdjęć. Zdjęcia wystarczy przeciągnąć we właściwe miejsce, a następnie zapisać. Uwaga! Zapisanego zdjęcia nie możemy ponownie edytować. Przed zapisaniem warto więc zwiększyć lub zmniejszyć rozmiar galerii zdjęć lub wybrać kolor ramki. PhotoScape ma jeszcze wiele innych przydatnych funkcji np. drukowanie większej ilości zdjęć np. krzyżówek w różnych układach: Jak przygotować krzyżówkę dla całej klasy? 3. Galeria zdjęć – Canva Kolejnym świetnym programem do tworzenia galerii zdjęć jest Canva. Działamy on-line i możemy tu tworzyć wspaniałe grafiki, ale też kolaże ze zdjęć. Po zalogowaniu, klikamy Utwórz projekt. Jeżeli galerię chcemy umieścić na Facebooku, wybieramy np. Wpis na Facebooku, a następnie wybieramy odpowiedni układ lub tylko tło. Uwaga nie wszystkie są darmowe! Zaletą tego programu jest to, że w każdej chwili możemy zmienić swój projekt, nawet po zapisaniu. Poza tym nasze projekty nie są przechowywane tylko na dysku komputera, ale też on-line. Mamy więc do nich dostęp z każdego urządzenia. Przesyłamy więc zdjęcia z naszego komputera i umieszczamy je w dowolny sposób, na dowolnym tle. Wszystkie motywy można zmieniać: przesuwać, usuwać i przekręcać elementy, dodawać ramki, napisy i rożne dodatkowe kształty. 🙂 Możemy też wybrać opcję Elementy, następnie Ramki i zrobić kolaż z samych zdjęć. Mam nadzieję, że przydadzą się wam te sposoby na galerię zdjęć prac plastycznych. A jakie programy wy używacie? Podzielcie się informacjami w komentarzach. Pozdrawiam Anna Albrecht Na facebook'owym profilu Tyla, pojawiło się nagranie, na którym widać, jak fotografka przygotowuje niemowlaka do sesji zdjęciowej. Owija dziecko ciasno tkaniną, tworząc coś w rodzaju becika. Maluszek nie protestuje, widać, że mu wygodnie i bardzo mu się ta aktywność podoba. Szybko zasypia, a fotografka kończy owijanie, dodając na Przychodzi Jasio do taty i sie pyta,tato jak sie robi dzieci? Ojciec odpowiada wsadzasz najdłuższą część ciała tam gdzie mama robi siu siu. Po godzinie przychodzi siostra jasia do taty i mówi tato Jasio wsadza nogę do sedesu:P Odpowiedzi: 3005 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 12/27/2009 5:09:17 PM Liczba szacunów: 0 Dziękuje Wam bardzo!!! Wariant jaskiniowy zdał egzamin . A tak na serio to jak mnie ostro wkur*i to pozostaje stare polskie spierd*laj. To z dzieckiem niezłe ale musiałbyś mi pokazać jak się robi dzieci . Zmieniony przez - Tygrysekkk w dniu 2010-05-31 20:39:17 Odpowiedzi: 3000 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 5/31/2010 8:38:17 PM Liczba szacunów: 0 Akurat to wszystko wiem. Znam swój organizm. Wiem jak na co reaguje. Wiem co mam jeść... to tak jakby powiedzieć swojemu ojcu jak się robi dzieci.. Wiem ile kalorii potrzebuje na masę, na utrzymanie wagi i na redukcję też, bo wystarczy odjąć od zapotrzebowania na utrzymanie.. Z siłownią mam styczność od 7 lat, tylko nie zawsze potrafiłem znaleźć [...] Odpowiedzi: 28 Ilość wyświetleń: 6625 Data: 2/5/2017 9:59:35 AM Liczba szacunów: 0 Praca fizyczna a regeneracja Post Odżywianie i Odchudzanie Hej, pytanie nie do mnie ale się wypowiem bo mnie rozbawiło-pozytywnie. Ojciec nie pyta jak się robi dzieci ... Odpowiedzi: 12 Ilość wyświetleń: 1496 Data: 8/9/2017 12:06:42 AM Liczba szacunów: 0 Kawa czy herbata część I Post Odżywianie i Odchudzanie ten kot wygląda prawie jak mój "Pudzian" (alias "Platon"). dobra, a teraz troszkę w temacie fitnessowym Ciekawy, nowy preparat dla osób cierpiących na bolesne skurcze mięśni spowodowane niedoborem postasu: KALIVIT "SKŁAD 1 TABLETKI: glukonian potasu - 270 mg; 40% liofilizowany przecier bananowy - 222 mg; oraz substancje [...] Odpowiedzi: 63480 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 1/2/2006 10:28:48 AM Liczba szacunów: 0 [...] Maciejowi wierzę, tym bardziej, że również jest nauczycielem. A co to ma wspólnego z "powrotem historii kraju do szkoły"? Skoro jednak już jesteśmy przy systemie edukacji: Jak ja chodziłem do szkoły to też się mówiło, że kiedyś było lepiej - to jest stara śpiewka. Ale zgodzę się, że dzisiejszy system edukacji ma dwie bardzo duże wady. Ktoś [...] Odpowiedzi: 6392 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 3/18/2016 11:04:25 AM Liczba szacunów: 0 [...] Bo cię tam złapie kot bury, A jak cię złapie w pazurki To cię obedrze ze skórki. Myszko? - zakrzyknie młodzian A cóż to za myśl dzika Przezywać tu od myszek tego rozbójnika. Jak ci myszkę pokażę, zaraz pożałujesz, Do dziury ją zapędzasz? zaraz ją poczujesz. To mówiąc powstał z łóżka i wyszedł z pokoju Do przedsionka, gdzie stała beczka pełna [...] Odpowiedzi: 3301 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 6/17/2017 10:53:10 PM Liczba szacunów: 2 Da się, są jednolite, możesz sobie je nawet skruszyć jak się robi dla małych dzieci. Ja jadłem po 1,5 tabsa i bez problemu przepołowiałem nożem. Odpowiedzi: 94 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 6/3/2010 4:21:11 PM Liczba szacunów: 0 gienus12 - mass and strenght Post Trening dla zaawansowanych bedzie dobrze. wystarczy wczesniej chodzic spac a dzieci nie masz wiec to mozliwe. tylko z czasem slabo bo kiedy tu trenowac i gotowac i jeszcze wczesniej isc spac jak sie robi po 11-12h. jedyna motywacja to wyplata ale takie zycie w polsce albo tyrasz jak wol i na nic nie masz czasu albo bide klepiesz i od 1 do 1 wegetacja i liczenie kazdej [...] Odpowiedzi: 2825 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 1/12/2018 5:19:20 PM Liczba szacunów: 1 Jednym slowem chlopaki zobaczylem ze temat jest aktualny i postanowilem sie podzielic informacja odnosnie gazu rozweselajacego. Przyjezdzal kolega z Rosji, i to wlasnie on mi pokazal i nauczyl jak sie z tym obchodzic. Zaczniemy! Pierwsza rzecz – ten gaz jest legalny, ale nie radzil bym go uzywac przyciajajac zbytnia uwage, wszystkie komponenty [...] Odpowiedzi: 33 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 11/26/2012 3:45:47 PM Liczba szacunów: 2 bo jest to wg mnie kosmos- a mowie na podstawie wlasnego zycia ze w tym wieku nie wiedzialam nawet jak sie te dzieci robi Odpowiedzi: 3002 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 4/19/2015 12:00:36 PM Liczba szacunów: 0 Szopi, trochę brakuje logiki w Twoim wywodzie. Mówisz, że gość dopiero zaczyna, więc skąd możesz wiedzieć, czy będzie sezonowcem, czy go to zainteresuje i wciągnie? Nie wykonuje poprawnie ćwiczeń, bo jeszcze nie potrafi, pyta kolegów w siłowni co i jak, ale zamiast tego ma kpiny. Nie bardzo chce mi się wierzyć, że ze złej woli nie reaguje na [...] Odpowiedzi: 17 Ilość wyświetleń: 4320 Data: 3/30/2007 1:16:07 PM Liczba szacunów: 0 DT - Kettle i inne :-) Post Po 35 roku życia PRO [...] poważnie. A pod względem chemicznym białko z orzechów czy białko z soi czymś się różni?. I tak pod rozwagę przez ostatnie kilka lat widać erupcję niechęci do węglowodanów. Jakieś diety paleo , niskowęglowodanowe wysokotłuszczowe. Tylko to diety nie dla każdego . Ja wiem że mi szkodzą i to poważnie. Jak komuś jedzenie na okrągło mięsa i tłuszczu [...] Odpowiedzi: 5575 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 3/19/2015 8:32:10 AM Liczba szacunów: 0 DT - Kettle i inne :-) Post Po 35 roku życia PRO Nauka dziecka chodzenia/mówienia/czegokolwiek: Koryguję i chwalę - nieważne, czy upada co chwilę, czy nie. Nawet jak upada, nawet jak robi odwrotnie niż trzeba. Wzmocnienia pozytywne. Behawioryzm. Tutaj możemy podyskutować bardzo mocno :-) Gdybyś krzyczał na dziecko jak się przewraca, to pewnie by zrezygnowało z nauki chodzenia. Tak samo jak [...] Odpowiedzi: 5575 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 3/21/2018 6:32:32 PM Liczba szacunów: 0 DT - Kettle i inne :-) Post Po 35 roku życia PRO Nauka dziecka chodzenia/mówienia/czegokolwiek: Koryguję i chwalę - nieważne, czy upada co chwilę, czy nie. Nawet jak upada, nawet jak robi odwrotnie niż trzeba. Wzmocnienia pozytywne. Behawioryzm. Tutaj możemy podyskutować bardzo mocno :-) Gdybyś krzyczał na dziecko jak się przewraca, to pewnie by zrezygnowało z nauki chodzenia. Tak samo jak [...] Odpowiedzi: 5575 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 3/21/2018 6:40:40 PM Liczba szacunów: 0 Jestem po kuracji izo już 6 lat więc mogę napisać coś o tym magicznym leku. Po wszelkich naparach, maściach itp poprosiłem swojego lekarza dermatologa o izotek, widziałem jakie mogą być skutki uboczne, polecam samemu poczytać fora/ulotkę a nie zwalać winy na swojego dermo prowadzącego, oczywiście izo to ostatnia deska ratunku, u mnie syfy było [...] Odpowiedzi: 174 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 5/6/2020 12:14:30 AM Liczba szacunów: 0 Kevin Levrone, transformacje i powroty Post Aktualności - Kulturystyka i Fitness PRO Forma do przodu, to jest wlasnie roznica usa vs europa jezeli chodzi chemie %-) jest tyle substacnji ktore w europe nikt nawet na ucho nie slyszal %-) oby tylko nogi dorgraly to gora bedzie jak za starych czasow, 2kg miesni rocznie to tylko w pl sie robi bez obrazy %-) Europa zawsze była 20 lat do tyłu, a jak gdzieś wyskoczysz z czymś nowym na [...] Odpowiedzi: 2532 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 5/18/2016 4:18:22 PM Liczba szacunów: 1 Wark-- nie ucz ojca jak sie dzieci robi wiem co to oznacza chodziło mi o to że zamiast kropek(bo znaczenie ich właśnie opisałeś) spotkałem sie z kółkami,tylko nie jestem pewien czy ma to takie samo znaczenie Odpowiedzi: 2602 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 6/13/2006 11:06:35 PM Liczba szacunów: 0 To żeś mi wyjaśnił. Brawo. Z drugiej strony ja nie mam dzieci ale wolę żeby te dziecioroby dostawały co produkują Polaków niż żebyśmy musieli importować obywateli z innych krajów. Cała biała rasa nie robi dzieci. 500+ tego nie zmieni. To zapłata za głos w wyborach. Statystyka jest oczywista. 380 tys. firm w PL, 120 tys. wykazuje dodatni zysk, więc [...] Odpowiedzi: 79256 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 3/12/2018 1:07:09 PM Liczba szacunów: 0 [...] mogło dochodzić do produkcji nowych komórek nerwowych w ciągu całego życia - nie da się ich wykryć. To znaczy, że prace nad niektórymi terapiami mózgu mogą być nietrafione. Jak wyjaśniają naukowcy z University of California w San Francisco, jedna z najżywszych debat toczonych od lat między neurologami dotyczyła tego, czy ludzki mózg może się [...] Odpowiedzi: 79256 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 9/21/2019 9:38:08 PM Liczba szacunów: 1 Dzięki niej poznasz wiele technik fotografowania dzieci, ważne zasady i momenty, na których warto się skupić. Wdrożenie reguł z tego podręcznika sprawi, że zdjęcia Twoich dzieci będą zachwycały swoim pięknem,dadzą Ci ogromną satysfakcję i staną się wspaniałą pamiątką na całe życie. Format: 165 x 233 mm. Oprawa: Twarda. fot. Fotolia Teraz śpię i nic mnie nie obudzi Jak rozpoznać, że noworodek bardzo głęboko śpi? Leży z zamkniętymi oczami, równo oddycha, a jeśli porusza się, to tylko delikatnie. W fazie snu głębokiego to, co dzieje się wokół, nie dociera do dziecka. Nawet jeśli ktoś zamknie drzwi albo zapali światło, maleństwo może się gwałtownie poruszyć i wstrzymać na chwilę oddech, ale będzie spać dalej. Jest więc okazja, by zrobić maleństwu ładne zdjęcie, gdy śpi słodko jak aniołek. To tylko lekka drzemka Teraz można fotografować dziecko, ale ostrożnie. Maleństwo śpi, od czasu do czasu porusza ustami lub ssie palec. Gałki oczne pod zamkniętymi powiekami poruszają się szybko, a oddech może być nieregularny. W tej fazie snu dziecko jest wrażliwe na bodźce z otoczenia, może obudzić je trzask migawki, więc lepiej wyłączyć dźwięk w aparacie cyfrowym. Gdy przeszkodzisz maluszkowi we śnie, poczekaj chwilę cierpliwie – jeśli nie zacznie marudzić, pewnie ponownie zaśnie i być może uda się jeszcze zrobić jakieś ładne zdjęcia. Na granicy jawy i snu Gdy dziecko rozbudza się, może zacząć marudzić, wiercić się, czasem drżą mu mięśnie, jest więc mniej fotogeniczne i trudniej uchwycić je w ładnej pozie. Może otwierać szeroko oczka i zamykać je, sprawiając wrażenie, że jest jeszcze bardzo senne. Zamiast pstrykać zdjęcia, możesz w takiej chwili nakręcić aparatem krótki film, który utrwali tę scenę i zabawne minki. Gdy dziecko usłyszy dźwięk, będzie odwracało główkę w jego stronę. Może również cichutko kwilić albo zacząć głośno płakać. Pozostawione w spokoju prawdopodobnie zapadnie w głęboki sen albo poleży chwilę cichutko. Leżę sobie, po prostu To idealny moment, aby wreszcie zrobić dziecku zdjęcie, na którym nie będzie spało. W stanie spokojnego czuwania maluszek ma otwarte, błyszczące oczy i jest gotowy do nawiązania kontaktu i zabawy – po prostu pozuje. Chętnie przygląda się osobom albo skupia wzrok na jakimś przedmiocie. Gdy weźmiesz go na ręce, będzie chętnie wpatrywał się w twoją twarz – to doskonała okazja, by zrobić sobie z nim piękny portret. Możesz mówić do dziecka spokojnym głosem, lekko je kołysać. Jeśli spodoba mu się to, co robisz, będzie spokojnie się przyglądać. Jeśli jest niezadowolone lub płacze, może za dużo się wokół niego dzieje. Wystarczy wtedy, że będziesz je tylko kołysać. Takie chwile u noworodka nie trwają długo, warto ich nie przegapić. Chyba mam już dość Noworodek dość szybko zaczyna odczuwać zmęczenie. Trochę hałasu, jakieś zamieszanie wokół łóżeczka, karmienie, przewijanie i już może okazać się, że dla jego niedojrzałego układu nerwowego to za dużo wrażeń. Zmęczone dziecko zaczyna marudzić, chaotycznie się poruszać i nierówno oddychać. Przestaje zwracać uwagę na otoczenie – zamiast patrzeć na ciebie, będzie odwracać głowę w drugą stronę i wpatrywać się w jeden punkt. To zły moment na zdjęcia. Teraz przede wszystkim po prostu potrzebuje spokoju. Krótki kurs fotografowania bobasa Aparat pod ręką i gotowość do pstrykania zdjęć to podstawa, by zrobić dobrą fotkę. Twarz dziecka zmienia się w ciągu paru sekund i możesz nie mieć drugiej okazji, by uchwycić minkę, na której ci zależało. Zobacz, co jeszcze liczy się przy fotografowaniu można zrobić dziecku dobre zdjęcie telefonem? Jak najbardziej, bo nowoczesne telefony robią coraz lepsze zdjęcia. Wbudowany w komórkę aparat z rozdzielczością ok. 5 mln pikseli gwarantuje już dość dobrą jakość. Ale są też telefony z aparatem 8 mln pikseli. Niektóre z nich pozwalają robić zdjęcia nawet z odległości kilku centymetrów. Co najważniejsze – taki aparat w telefonie masz zawsze przy co zadbać, by zdjęcie było ładne? Warto upewnić się, co tak naprawdę widać w kadrze, czy nie ma w nim przypadkowych osób lub przedmiotów, które mogą popsuć efekt, sprawić, że w tle widać bałagan lub kawałek czyjegoś ramienia itp. Najlepiej wychodzą zdjęcia na tle gładkiej ściany lub z dalekim planem. Warto też sprawdzić, czy przedmioty, które powinny być poziome i pionowe, np. szafa czy półka, nie są przekrzywione w kadrze. Poprawienie dziecku ubrania, włosów, wytarcie buzi sprawi, że na zdjęcie wszyscy popatrzą z można używać flesza? Noworodkowi lepiej robić zdjęcia bez lampy, bo nagły błysk światła jest dla niego zbyt silnym bodźcem. W wyjątkowych sytuacjach można robić zdjęcia ze światłem skierowanym w bok. Jeśli nasz aparat nie pozwala na obrót lampy, możemy użyć niewielki kawałek białej tekturki, którą przyłożymy do flesza pod kątem 45°, co skieruje błysk na ścianę lub obok jest najlepsze światło do zdjęć w plenerze? O poranku i późnym popołudniem. Lepiej unikać fotografowania w samo południe. Ostre światło sprawia, że na twarzy, pod oczami i nosem mogą się wtedy tworzyć cienie. Trudniej też nie mrużyć pomaga w fotografowaniu dzieci? Robienie serii fotek jedna po drugiej – jeśli aparat na to pozwala. Daje to większą szansę zarejestrowania ciekawego i dobrego technicznie kadru nawet przy gorszym świetle. Ponieważ dzieci są małe, powinno się je fotografować z bliska i przede wszystkim zniżając się do ich poziomu, czyli kucając lub zrobić ładną fotografię maleństwu, które zazwyczaj tylko leży? Można je fotografować z góry lub z boku, zwracając uwagę na to, czy twarz jest czytelna i niezniekształcona. A jeśli dziecko leży na brzuszku – ustawiając się z przodu. Aby zdjęcia nie były nudne, skupmy się na emocjach, które wywołamy śmieszną sytuacją lub pokazaniem dziecku zabawki. Pedofil zawsze idzie tam, gdzie są dzieci - ostrzega Jakub Śpiewak z Fundacji Kidprotect, zajmującej się wyszukiwaniem w sieci i ściganiem pedofilów. Gdy jesteśmy z dzieckiem na placu zabaw Dla jednych koniec wakacji, dla innych początek lub czas na planowanie kolejnych wyjazdów. Jeśli w planach macie wyjazd zagraniczny z dzieckiem nie zapomnijcie o niezbędnych dokumentach! Dziecko w podróży potrzebuje dowodu lub paszportu. Dzisiaj opiszemy Wam jak zrobić zdjęcie w domowym zaciszu. Jadąc za granicę dziecko potrzebuje dokument tożsamości. Pamiętam jak kilkanaście (a raczej kilkadziesiąt!) lat temu moje dane były wpisane do paszportu mojej mamy i nic więcej do szczęścia nie było nam trzeba. Cała rodzina jechała na paszportach rodziców i było to wystarczające aby opuścić nasz kraj. Czasy się zmieniły. Obecnie dziecko, aby zostało wpuszczone na pokład samolotu musi się wylegitymować własnym dokumentem ze zdjęciem. Teoretycznie, drogą lądową również nie można przekraczać granicy państwa bez takiego dokumentu. Co więc wyrobić w pierwszej kolejności: dowód czy paszport? Czy można zdjęcie zrobić w domowym zaciszu? Co dla dziecka: dowód czy paszport?Jak zrobić zdjęcie dziecka do paszportu?Co jest potrzebne do zrobienia zdjęcia do paszportu?Podsumowanie Co dla dziecka: dowód czy paszport? Jeśli podróżujecie w ramach Unii Europejskiej lub strefy Schengen, to dowód osobisty jest wystarczający. Dodatkowo, wyrobienie dowodu jest trochę prostsze, tańsze i szybsze niż paszportu – wniosek można złożyć online, a w przypadku paszportu trzeba stawić się przy okienku i muszą to zrobić oboje rodzice. Oznacza to również (w przypadku dowodu), że nie musicie w ogóle drukować zdjęcia (przy wniosku online)! I najważniejsze, dowód dla dziecka jest bezpłatny! Jeśli natomiast chcecie podróżować z dzieckiem poza granice UE to konieczny jest paszport. Z doświadczenia podpowiemy, że lepiej od razu zrobić paszport, bo nigdy nie wiadomo kiedy trafi się jakaś okazja promocja ;-) Zarówno dowód osobisty jak i paszport dla dziecka wydawane są na 5 lat. Warto też dodać, że jeśli podróżujecie w ramach UE/EFTA, to oprócz dowodu dla dziecka przyda się również karta EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego) – jest to potwierdzenie prawa do korzystania ze świadczeń zdrowotnych za granicą na koszt NFZ. Co ważne, zdjęcie, które zrobicie do paszportu ważne jest również do dowodu. ----------------------- 👉👉👉 Polecamy nasz ebook “Rodzinne podróżowanie - Pakowanie”! 💚 Znajdziesz tam: 👉 136 stron pełnych praktycznych porad jak się spakować aby nie oszaleć oraz 👉 6 gotowych szablonów list do pakowania, w tym wersja do samodzielnego pakowania się dla dzieci! Pakowanie na podróż z dzieckiem nigdy nie było takie łatwe! 🌴 :) --------------------- Są dwa sposoby: albo w studio fotograficznym albo można to też zrobić samemu w domowym zaciszu. Pierwsza sprawa jest prosta, więc tutaj skupimy się na drugiej opcji, czyli tej na którą również my się zdecydowaliśmy. Tym bardziej, że wymogi co do zdjęcia dziecka są zdecydowanie mniej rygorystyczne niż do zdjęć dorosłych (przede wszystkim dla dzieci do lat 5). Dlaczego postanowiliśmy zrobić zdjęcie samemu? Nie chodziło o oszczędność finansową (chociaż po części również), ale o oszczędność czasu i stresu dla dziecka. Kiedy robiliśmy zdjęcia do pierwszego dokumentu, Oliwia nawet nie trzymała główki na wprost jak leżała. Zapewne doświadczony fotograf by sobie poradził, ale wiedzieliśmy, że droga + nowe osoby + dźwięki i przede wszystkim światła mogą nie być sprzyjającymi warunkami dla noworodka. Pomijając już kolejki, sporo ludzi itp. Stwierdziliśmy więc, że zrobimy to sami w domowym zaciszu, kiedy tylko dziewczynka się wyśpi, naje i będzie skłonna “zapozować” ;-) Tak wyglądają oficjalne wytyczne odnośnie zdjęć dla dzieci do 5 roku życia: Screen: Co jest potrzebne do zrobienia zdjęcia do paszportu? Więc tak: dziecko, aparat/telefon, jasne tło i komputer. NIC WIĘCEJ. No może trochę cierpliwości ;) Ale po kolei: Dziecko można położyć albo posadzić na jasnym tle – nie musi to być śnieżnobiałe prześcieradło jak w reklamie Vizira. My robiliśmy na jasno-beżowym kocu. Odpuście sobie zakładanie pięknych ubranek, bo i tak tego nie będzie widać. U nas był to po prostu jasny bodziak. Zdjęcie najlepiej robić za dnia, w świetle dziennym, również wtedy kiedy dziecko jest wypoczęte i chętne do współpracy. Robimy zdjęcie twarzy dziecka tak, aby zajmowało ono większość zdjęcia. Powinno patrzeć na wprost, ale jak ciut odwróci główkę też nic się nie stanie. Ważne: na zdjęciu nie powinno być nic innego i nic nie może zasłaniać twarzy dziecka. Powtarzamy punkt nr 3 z 50 razy. Średnio za 45-46 razem wychodzi jakieś nadające się do druku ;) Po zrobieniu zdjęć, wystarczy wybrać to które wyszło najlepiej i odpowiednio je przyciąć – rozmiar jednego zdjęcia powinien mieć 35 mm x 45 mm (niektóre generatory online zrobią to za Ciebie, ale lepiej mieć już wszystko gotowe). Następnie, używając jednego z wielu szablonów dostępnych w internecie, przygotowujemy zdjęcie w formacie 10×15, na którym zmieści się 8 zdjęć (chyba, że aplikujecie o dowód on-line, wtedy możecie pominąć ten i następne kroki). Przygotowane zdjęcie drukujemy w jakimś automacie lub wysyłamy do druku przez internet. Dwa zdjęcia zostawiamy do dokumentu, a resztę rozdajemy po rodzinie i wkładamy do portfela :P Podsumowanie Jak widzicie, zrobienie zdjęcia do dowodu i/lub paszportu nie jest takie trudne ;) Oszczędzicie przy tym sobie i bobasowi stresu, a możecie mieć też z tego świetny ubaw. Początkowo baliśmy się robić zdjęcia w domowych warunkach, ale póki nie ma specjalnie rygorystycznych wymagań można próbować, a tym samym można zaoszczędzić sobie czas i pieniądze. W kolejnym wpisie napiszemy jak wyrobić paszport i dowód. Jak się robi Repost na Instagramie? Aby to zrobić wystarczy przy interesującym nas poście kliknąć w ikonę z papierowym samolocikiem, która umożliwia udostępnianie treści innym w wiadomościach prywatnych, a u góry widocznych opcji zobaczymy możliwość stworzenia relacji z tego posta.
Ciemieniucha to grube, tłuste łuski na główce dziecka. Przyczyną jej powstania jest nieprawidłowa praca gruczołów łojowych skóry dziecka. Ciemieniucha może występować także na skórze buzi, tułowiu i w okolicach krocza. Nieodpowiednio usuwana może spowodować stan zapalny skóry. Zobacz, jak wygląda ciemieniucha i jakie sposoby pomogą się jej pozbyć. Ciemieniucha pojawia się nawet u 2/3 niemowląt. Bardzo często dotyka dzieci z alergią, ale są też takie maluszki, które po prostu mają do niej większą skłonność. Powstaje na partiach skóry, gdzie wydzielanie gruczołów łojowych jest największe. Ciemieniuchę uznaje się za dziecięcą wersję łojotokowego zapalenia skóry, które u osób dorosłych wywołuje łupież. Spis treści: Ciemieniucha: co to takiego? Ciemieniucha: przyczyny powstawania Jak wygląda ciemieniucha? Ciemieniucha: zdjęcia Jak się pozbyć ciemieniuchy? – domowe sposoby Ciemieniucha: kiedy do lekarza? Ciemieniucha – co to takiego? Ciemieniucha (z łac. dermatitis seborrhoicum neonatorum) to rodzaj łojotokowego zapalenia skóry występującego u niemowląt na owłosionej skórze głowy. W okolicy ciemiączka między włosami dziecka pojawiają się tłuste, żółte, łuszczące się płatki, które przypominają łupież. U niektórych dzieci zdarza się również ciemieniucha na brwiach, na czole oraz za uszami. Ciemieniucha jest dość powszechną przypadłością u niemowląt. Najczęściej pojawia się u dzieci do 3 miesiąca życia i ustępuje do 1 roku życia. Może także wystąpić u starszych, nawet kilkuletnich, dzieci. Pierwszymi objawami zmian jest białawy nalot na skórze dziecka. Pokryta łuskami skóra głowy nie boli i nie swędzi. Jeśli nie dojdzie do wtórnego zakażenia skóry bakteriami lub grzybami, ciemieniucha nie stwarza zagrożenia dla dziecka. Łagodne zmiany, czyli miękki białawy nalot, nie wymagają leczenia. Żółte, tłuste łuski można delikatnie usuwać, uważając, aby nie uszkodzić skóry niemowlęcia, ponieważ grozi to infekcją. Ciemieniucha: przyczyny powstawania Ciemieniucha powstaje, gdy gruczoły łojowe produkują za dużo łoju (sebum), który łączy się ze złuszczonym naskórkiem. Przy zwiększonym wydzielaniu łoju może także dojść do namnożenia się grzyba – drożdżaka z rodzaju Malassezia, który przyczynia się do jej rozwoju. Ciemieniucha u noworodka może być efektem działania matczynych hormonów, które ciągle jeszcze krążą we krwi dziecka po tym, jak dostały się tam w czasie ciąży przez łożysko. U starszych dzieci ciemieniuchę mogą powodować nieodpowiednie kosmetyki. Dzieci z alergią pokarmową częściej mają problem z ciemieniuchą niż inne dzieci, chociaż żółte łuski nie są objawem alergii. Jak wygląda ciemieniucha? Pierwsze objawy ciemieniuchy mogą pojawiać się już w pierwszych tygodniach życia dziecka. Najpierw okolicy ciemiączka widoczny jest białawy nalot, który z czasem przybiera postać żółtawych łusek. Łuski stają się coraz grubsze, łuszczą się, a w ich miejsce powstają nowe. Jak już wspomnieliśmy, zmiany najczęściej występują na główce dziecka, ale mogą też pojawiać się na brwiach, w pachwinach, pod pachami, za uszami i na nosie. Ciemieniucha: zdjęcia Zdjęcia główki dziecka z ciemieniuchą we włosach, która przyjęła miejscami postać żółtawych, grubszych łusek: Starfoxy fot. Adobe Stock Fotolia fot. Adobe Stock Jak się pozbyć ciemieniuchy? Potrzeba czasu i konsekwencji, aby zwalczyć ciemieniuchę. Jednak samo leczenie dolegliwości nie jest specjalnie trudne. Sprawdź, co mówi na ten temat położna noworodkowa, Dorota Lewandowska. Jak krok po kroku usunąć ciemieniuchę: natłuść głowę dziecka oliwką – należy zrobić to na godzinę, a nawet na kilka godzin, przed wieczorną kąpielą; dzięki temu łuski staną się miękkie i łatwiejsze do usunięcia: umyj dziecku głowę – płynem do mycia ciała dziecka, najlepiej emolientem, albo dziecięcym szamponem: wyczesz włoski – trzeba robić to pod włos, najlepsza będzie do tego miękka szczotka, a nie grzebień, który może podrażnić lub pokaleczyć delikatną skórę dziecka: Łusek ciemieniuchy nigdy nie można usuwać na sucho – w ten sposób można uszkodzić skórę głowy dziecka i utorować drogę do zakażenia bakteriami lub grzybami. Gdy łuski ciemieniuchy nie chcą zniknąć: zrób kompres – z nasączonego oliwką gazika, który trzeba umieścić pod bawełnianą czapeczką przynajmniej na kilka godzin; po tym czasie należy umyć dziecku główkę i wyczesać włoski, zastosuj specjalny preparat z apteki – (jeżeli kompres z oliwki nie pomógł) pomóc może preparat na ciemieniuchę zawierający kwas salicylowy; trzeba go stosować tak, jak zaleca to producent. Sprawdź ranking najlepszych olejków, kremów i preparatów na usunięcie ciemieniuchy. O co zadbać, by dziecko nie miało ciemieniuchy? nie przegrzewaj – skóra powinna oddychać, a nie być przykryta grubą czapką, gdyż powietrze doskonale leczy podrażnienia; zdejmuj dziecku czapeczkę, gdy wchodzisz do pomieszczeń, np. do sklepu, dbaj o odpowiednie nawilżenie skóry – najlepiej lekkim kosmetykiem, który zawiera w składzie emolienty, nakremuj dziecko tuż po kąpieli. Nawet jeżeli usuniesz ciemieniuchę, pamiętaj, że lubi ona powracać u dzieci ze skłonnością do jej powstawania. Najlepiej codziennie oglądać główkę dziecka, czy nie pojawiły się nowe łuski. Jeżeli szybko je zauważymy, łatwiej będzie je zlikwidować. Aby nie dopuścić do nawrotów ciemieniuchy, trzeba przestrzegać regularnej pielęgnacji delikatnej skóry główki dziecka: myć włosy łagodnym szamponem dla dzieci, nie przegrzewać dziecka i dbać, by skóra była odpowiednio nawilżona. Ciemieniucha: kiedy do lekarza? Jeżeli domowe sposoby na ciemieniuchę nie przyniosą efektów, konieczna jest wizyta z dzieckiem u pediatry. Niemowlę z ciemieniuchą powinien obejrzeć lekarz także gdy: zmiany obejmują nie tylko owłosioną skórę główki, ale również buzię, tułów i okolice krocza, ciemieniusze towarzyszą inne objawy, np. biegunka, ból brzucha – mogą to być sygnały alergii, skóra dziecka jest zaczerwieniona lub pojawiły się na niej sączące się wykwity – mogło dojść do zakażenia drobnoustrojami, łuski często powracają, chociaż dziecko ma prawidłowo pielęgnowaną główkę. Przy dużych zmianach skórnych przyczyną ciemieniuchy może być drożdżak Malassezia. Lekarz zleci wówczas leki przeciwgrzybicze w postaci kremów i szamponów. Przy bardzo nasilonym stanie zapalnym konieczne może okazać się stosowanie kremu z hydrokortyzonem. Źródło: Zobacz także: Nawracająca ciemieniucha: dlaczego dokucza też starszym dzieciom? Alergia skórna: nie tylko na twarzy, a też na łokciach, kolanach, ciele. Jak leczyć? Pielęgnacja włosów dziecka - jak dbać o włosy niemowlaka i starszego dziecka
Paznokcie ma pomalowane na ciemny kolor i ma ciemno brązowe włosy. Myślę, że przywiązuje dużo uwagi do tego jak wygląda. Może być turystką zwiedzającą okolicę lub może robi tylko zdjęcie na Instagrama. Na dworze świeci słońce. Wygląda jakby to była wczesna wiosna. Nadal jest nieco chłodno, ale robi się cieplej każdego dnia. Byłem świadkiem niecodziennego zdarzenia. W moim otoczeniu stało się coś niepokojącego, bulwersującego. Niestety - nie zareagowałem. Nie nagrałem filmu. Nie zrobiłem też zdjęcia, żeby umieścić je w mediach społecznościowych z dopiskiem #tematdlauwagi. Mogę za to sprawę opisać. I choć niekoniecznie jest ona warta uwagi reporterów Uwagi, to na pewno jest to #tematdodyskusji. Ta bulwersująca sytuacja miała miejsce w kolejce przy kasie w centrum handlowym. Za mną stał mężczyzna, wypakowujący towary z kosza na taśmę kasową. Po jakimś czasie doszła do niego żona z ich kilkuletnim synem. Syn ten był bardzo niezadowolony i płaczący. Wrzeszczący wręcz, by nie powiedzieć - histeryzujący. Powodem nieszczęścia dziecka był brak zgody na kupienie mu dwóch aut Hot Wheels. Tata był nieugięty, za to mama próbowała negocjować: Jak chcesz, to kupimy ci jeden samochód. Na nic to się zdało. Chłopiec był uparty: Nieeeeeee! Ja chcę dwaaaaaa! Czyli w zasadzie typowa sytuacja w której rodzice nie zgadzają się na coś, co chce dziecko. Płaczący i krzyczący potomek, to w miejscach publicznych spore wyzwanie dla rodziców. Jako tata dziecka, które ma bardzo donośny płacz i niezwykle piskliwy krzyk, wiem doskonale jak ciężkie bywają spojrzenia postronnych osób. I najwyraźniej dla ojca chłopca, który bardzo chciał dostać dwa samochodziki, ciężar ten był zbyt wielki do uniesienia. W pewnym momencie po prostu nie wytrzymał. Chwycił syna za ramię, obrócił i... zdzielił go w tyłek! Oczywiście nie przyniosło to efektu oczekiwanego przez ojca. Dziecko zamiast się uspokoić, zaczęło krzyczeć jeszcze bardziej. Matka zaś jeszcze bardziej starała się przekonać syna, że zakup jednego auta będzie najlepszym rozwiązaniem, które wszystkich usatysfakcjonuje. Zachowanie ojca bardzo mnie zdenerwowało i podniosło ciśnienie. Niczym napój energetyczny wymieszany z bardzo mocną kawą, który sobie kiedyś zafundowałem. Kasjerka również była zbulwersowana, i widać było, że nie spodobało jej się to, co zobaczyła, bo zaczęła mylić i mieszać wyuczone regułki, które powinna kierować do klientów. Nikt jednak nie zareagował. Nikt nie powiedział choćby słowa do ojca, który śmiał podnieść rękę na syna. I to publicznie. Co niektórzy popatrzyli tylko po sobie, ale nikt nic nie zrobił. Tak - wiem. Ja też się nie popisałem. Też nie zareagowałem. Dlatego nie piętnuję innych świadków zdarzenia, a jedynie opisuję sytuację. I biję się w pierś. Czy mam coś na swoje usprawiedliwienie? Cóż, mam powody dla których wtedy nie zrobiłem. Choć niekoniecznie mnie one usprawiedliwiają. Są to: szok, zaskoczenie i przede wszystkim wątpliwość czy moja interwencja cokolwiek zmieni. Myślałem sobie, że ten klaps już się przecież wydarzył. Nie cofnę już go. Ojca zaś też zapewne nie przekonam, że to co zrobił było niewłaściwe. Skoro to zrobił, to zapewne uważał, że miał do tego pełne prawo. Na szczęście mam w domu wspaniałą Żonę, która w dyskusji nad omawianym zdarzeniem uświadomiła mi, że interwencja mogłaby mieć wielkie znaczenie dla tego dziecka. Przeciwstawienie się biciu mogłoby uświadomić malca, że nie jest to wcale naturalny i normalny element stosowany przez rodziców do kontroli nad dzieckiem. Poza tym, doszedłem również do wniosku, że nawet jeśli nie przekonałbym tamtego mężczyzny do zaprzestania stosowania przemocy wobec dziecka, to może chociaż następnym razem dwa razy zastanowiłby się nad podniesieniem ręki na syna w miejscu publicznym? Może udałoby się w ten sposób zaoszczędzić kolejnych upokorzeń temu dziecku? Użycie siły wobec dziecka jest oznaką słabości! Kilka lat temu w rozmowie ze znajomymi, wypłynął temat klapsów i "dawania lania" dzieciom przez rodziców. Ku mojemu zaskoczeniu, większość twierdziła, że jeśli argument siły nie jest nadużywany, to wszystko jest w porządku. Padło nawet stwierdzenie, że rodzic czasem musi dać dziecku lanie, żeby pokazać mu siłę i jego miejsce w szeregu. Wtedy już nie wytrzymałem i włączyłem się do dyskusji mówiąc, że stosowanie przemocy wobec dziecka jest oznaką słabości, a nie siły, czego nikt nie śmiał już zakwestionować i szybko zmieniono temat. Mam jednak wrażenie, że w Polsce jest ciche przyzwolenie na klapsy dyscyplinujące. Zupełnie nie do pomyślenia w Niemczech. Do dziś pamiętam sytuację z monachijskiego tramwaju, kiedy to starszy pan, nie mogąc znieść głośnych (ale w sumie w granicach normalności) rozmów młodych współpasażerów (około 10-12 latków), pozwolił sobie zdzielić jednego z nich w głowę, z tekstem: Będziesz już cicho?! Chcę mieć spokój! To, co stało się potem, było wręcz niewyobrażalne. Nagle prawie wszyscy obecni w tramwaju dorośli ludzie zostawili swoje telefony, książki i gazety trzymane w rękach, i wręcz rzucili się na tego agresywnego pana! Jedni sami chcieli wymierzać sprawiedliwość, inni grozili wezwaniem policji, a jeszcze inni chcieli wyprosić agresywnego pasażera z pojazdu. Oczywiście nie wszystkie z tych metod są godne naśladowania, ale już sama postawa - obrona przed przemocą wobec młodego człowieka, to coś, co zdecydowanie należy pochwalić. I wcielać w życie. Ja na pewno będę się starał reagować. A co Ty myślisz o dawaniu klapsa dziecku? Reagujesz gdy widzisz jak inni biją dzieci? Jak według Ciebie powinno się reagować? PS Dziecko na zdjęciu płacze z powodu upadku, a nie przemocy. :)
Wybierz odpowiednią porę. Najlepiej, żeby badanie zostało wykonane do godziny 10 rano. Pamiętaj, by dziecko było na czczo. W przypadku młodszych pociech dopuszczalny jest lekkostrawny posiłek, zjedzony nie później niż 3 godziny przed pobraniem krwi.
Julia w zaawansowanej ciąży usidli Budzyńskiego w "M jak miłość". Malicka zrobi z nim co chce Co wyprawia się na planie "M jak miłość"? Takie pytanie zadaje sobie każdy, kto obejrzał WIDEO poniżej. Julia usidli Budzyńskiego i nawet się z tym nie kryje. Na najnowszym nagraniu i zdjęciach widać, że Malicka triumfuje i obwieszcza wszystkim, że Andrzej jest tylko jej. Obecnie w "M jak miłość" kręcą sceny, kiedy Julia jest już w zaawansowanej ciąży i niedługo dojdzie do porodu. Prawniczka cały czas będzie utrzymywała, że to właśnie z Andrzejem zaszła w ciężę, nie z mężem. Budzyński w "M jak miłość" po wakacjach 2022 nie zostawi kochanki samej. Postara się pomóc jej w czasie ciąży i będzie na jej każde zawołanie. Nad wszystkim zacznie czuwać przyjaciółka Julii, Sylwia (Hanna Turnau), która nakręci koleżankę na duże wymagania wobec Budzyńskiego. Każe jej przycisnąć prawnika i tym sposobem Magda (Anna Mucha) dowie się o zdradzie. Nie wytrzyma tego, rozstaną się, a Malicka będzie miała Andrzeja dla siebie. Sprawdź: M jak miłość. Ucieczka Franki i Pawła z Warszawy! Zduński pogodzi się z żoną i zabierze ją z dala od wszystkich - WIDEO Nie dość, że na planie "M jak miłość" dzieją się dziwne rzeczy, a serialowy Andrzej siedzi w koszyku na zakupy, to jeszcze kochanka otwarcie się z niego śmieje. - Mistrzyni wyprzedaży! Taka okazja mi się trafiła! Przeceniony, to wzięłam. A jaki śliczny. Pół Polski mi zazdrości. Z nikim się nie podzielę. Mój - napisała Marta Chodorowska pod zdjęciem, gdzie trzyma wózek z Krystianem Wieczorkiem w środku. Fani "M jak miłość" natychmiast podchwycili temat i zaczęli żartować z całej sytuacji między aktorkami i ich serialowymi postaciami. - Sprawdź czy nie przeterminowany jak okazja 🤣🤣 - napisał jeden z widzów. - a no właśnie… ale chyba nie… na moje nieszczęście… 😉 - żartuje aktorka. Przeczytaj: M jak miłość. Kłamstwo Patrycji w nowym sezonie. Łukasza wciąż nigdzie nie widać, a Alżbeta Lenska zdradza sekret z planu - ZDJĘCIA Nie ma co ukrywać, że ciąża Julia i Andrzej będą naprawdę blisko w nowym sezonie "M jak miłość". Fani małżeństwa Budzyńskich poczują rozczarowanie, ale prawnik nie zostawi kochanki w potrzebie. Dostanie testy DNA, co prawda nie wiadomo czy nie sfałszowane, ale o tym nie pomyśli i będzie pomagał kochance. Nowe odcinki "M jak miłość" udowodnią, że Malicka za nic nie zrezygnuje z Andrzeja i chce mieć go tylko dla siebie. Nie pozwoli, by pogodził się z Magdą, bo ma z nią zostać do porodu i jeszcze dłużej. M jak miłość. Budzyński dał się zrobić jak dziecko! Julia go usidli, ale wyląduje w szpitalu Artysta Benjamin Lloyd stał się popularny po tym, jak opublikował post na temat tatuowania dziecka. Zdobył on ponad 400 000 polubień i od tego czasu niemal wszystkie filmy i zdjęcia Lloyda, na których maluje tatuaże dzieciom, stają się viralami, gromadząc setki tysięcy polubień i udostępnień na stronie artysty na Facebooku. Ostatnio zorganizowałyśmy z Anną Szczepańską, fotografem z Nysy, jesienną sesję fotograficzną dla mam noszących dzieci w chustach i nosidłach miękkich. Później Ania poprowadziła, krótką prelekcję na temat robienia ładnych zdjęć dzieciom. Pomysł na taki wpis, chodził za mną już od bardzo dawna. Pomyślałam więc, że współpraca z Anią to dobra okazja, by stworzyć wpis właśnie o najważniejszych zasadach, dzięki którym Twoje zdjęcia będą jeszcze lepsze 🙂 Zasada 1 Najlepszy aparat to ten, który masz zawsze przy sobie. Czasem im bardziej się staramy, tym gorzej wychodzi, a najlepsze zdjęcia wychodzą takie niezaplanowane. Telefon komórkowy prawie zawsze masz przy sobie? Jest to więc szybki i prosty sposób na zachowanie danej chwili na pamiątkę. (PS. Sama od siebie mogę Ci podpowiedzieć, że sporo daje też przeróbka zdjęć. Ja korzystam z aplikacji Snapseed – dzięki temu, nawet zdjęcia robione telefonem, mogą mieć “to coś” i wyglądać znacznie lepiej niż byłoby to bez filtrów). Zasada 2 Wykorzystaj moment Rodzice najlepiej znają swoje dzieci, więc warto wykorzystać momenty, w których wiesz, że zrobienie zdjęcia będzie możliwe. Wykorzystaj moment, kiedy dziecko jest zajęte zabawą, nauczyło się czegoś nowego, uchwycenie emocji, sprawi, że zdjęcie będzie wyjątkowe. Dokumentuj emocje, naturalność, czyli fotografowanie podczas zabawy, a nie zabawa podczas fotografowania. Zasada 3 Wykorzystaj światło dzienne do robienia zdjęć Jeśli robisz zdjęcia maluszkowi, możesz podejść do okna, trzymając go na rękach czy kładąc zabawki koło okna. Światło wpadające przez okno rozjaśni postać, a firanka spowoduje zmiękczenie go dodatkowo (firanka staje się swego rodzaju blendą). Robiąc zdjęcia na podwórku nie martw się, że słońce nie świeci – w pochmurny dzień dużo lepiej robi się zdjęcia, ponieważ nie ma ostrego światła, które mogłoby spowodować prześwietlenia oraz mrużenie oczu modeli. Jeśli fotografujemy w ostrym słońcu, chowaj się w półcieniu/cieniu. Poza tym dzieciakom też to wyjdzie na zdrowie. Zasada 4 Zadbaj o kompozycję Rób zdjęcia z poziomu dziecka (nie z góry). Jeśli maluszek leży rób zdjęcia z poziomu klatki piersiowej lub głowy – nigdy od nóg. Aparat na wysokości oczu. Wskazówka ode mnie – kadruj tak, żeby nie było widać dziurek w nosie – zawsze wpływa to korzystnie na portret – również osób dorosłych. Trójpodział Kadrując zdjęcia, rodzice umieszczają często główny motyw fotografii w centrum kadru – tam bowiem autofocus zazwyczaj “łapie” ostrość, ale umieszczenie motywu poza środkiem obrazu nadaje zazwyczaj kompozycji zdjęcia silniejszy wyraz, niż gdyby obiekt znajdował się dokładnie w centrum. Istnieje kilka reguł, które sprawiają, że fotografia ma „to coś”. Jednym ze sposobów jest stosowanie – reguły złotego podziału. To podstawowa zasada fotografii. Ideą tej zasady jest określona proporcja podziału . Poniżej przykłady: Wybór kadru Zadbaj o porządek z tyłu Większość ludzi robiąc zdjęcia skupia się na pierwszym planie, jednak tło jest równie ważne, ponieważ to ono nadaje charakteru i indywidualności naszej historii. Zadbaj o to, aby usunąć zbędne przedmioty, chusteczki, pieluchy, kable itp. Oglądający nie będzie odwracał uwagi od tematu zdjęcia. Unikaj robienia tylko portretów Każda fotografia zatrzymuje chwile, w związku z czym uniknij robienia zdjęcia z bliska za każdym razem. Później będziesz opowiadać rodzinie, dlaczego na tym zdjęciu dziecko się uśmiecha/płacze… a o ile lepiej byłoby umieścić dziecko w kontekście sytuacji? Niech fotografia mówi sama za siebie i uruchomi wyobraźnię widza. Nie ucinaj rąk i nóg Jeśli brakuje Ci miejsca w Kadrze, skoryguj go. Nie ma nic gorszego, niż dziecko bez ręki czy nogi. Jeśli chcesz zrobić zdjęcie malucha w danej sytuacji i nie popełnić wyżej wymienionego błędu – zerknij na poniższy schemat. Zielonymi liniami pokazano miejsca, gdzie można spokojnie kadrować zdjęcie, bez wrażenia, że amputowaliśmy komuś kończynę. źródło zdjęcia Zasada 5 Wybierz sprzęt Jeśli chcesz zdecydować się na zakup konkretnego sprzętu zwróć uwagę, by kompakt być mały i poręczny. Lustrzanka powinna mieć trwałe, wymienne obiektywy, dobrą matrycę, szybki AF, stabilizację obrazu. Wykorzystanie możliwości sprzętu zależne jest też od wieku dzieci: małe dziecko – mała przesłona – postaraj się o ostry pierwszy plan, długie naświetlanie. Długie – ponieważ w zaciszu domowym, przy fotografowaniu najmłodszych nie zaleca się sztucznego światła, zwłaszcza lampy błyskowej. Przy długim naświetlaniu przyda się statyw, żeby nie poruszyć zdjęcia. duże dziecko – duża przesłona, krótkie naświetlanie (zamrożenie ruchu) – ten schemat sprawdzi się przy już poruszającym się dzieciaczku. Im krótsze naświetlanie, tym większa szansa, ze nasze zdjęcie będzie ostre i „zamrozi ruch” bawiącego się dziecka. Obiektywy Jeśli masz lustrzankę i chcesz robić dobre zdjęcia dziecku, oto zestawianie zdjęć robionych obiektywami z określoną ogniskową. Najbardziej do portretów nadają się te z przedziału 50-85 mm. Wtedy nie zniekształcają twarzy: źródło zdjęcia Zasada 6 Pstrykaj Pstrykaj dużo zdjęć – praktyka czyni mistrza, a i z kilku ujęć często da się wybrać to, które wyszło najlepiej. Wykorzystaj tryb seryjny, lub jeśli go nie masz zrób wiele ujęć, a później zabierz się za segregację. Sama zdziwisz się jak to samo ujęcie, może inaczej wyglądać na kilku zdjęciach. To jak? Idziesz wypróbować te zasady w terenie? 🙂 A może już je stosujesz?
Obecnie dawna siatkarka jest właścicielką szkoły przygotowującej do pojawienia się na boisku. W akademii Glinki uczą się dzieci od 9. do 13. roku życia. W całej Polsce z doświadczenia i umiejętności motywacyjnych Małgorzaty korzysta już dwa i pół tysiąca nastolatków.
Sztukę fotografowania profesjonaliści opanowali do perfekcji, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by i laikom udała się ta sztuka. Wystarczy bowiem przestrzegać kilka prostych zasad, jak również nauczyć się pracować z wybranym sprzętem, by każde zdjęcie prezentowało się nienagannie i ciekawie. Chcesz poznać tajniki fotografowania, sprawdź je koniecznie zanim aparat znajdzie się w Twoich dłoniach. Nieważne, jak wprawionym fotografem jesteś. Dobre zdjęcie i jego jakość wcale nie muszą zależeć od tego, jakie masz umiejętności, ale od tego, czy znasz podstawowe zasady fotografowania. Do tych najważniejszych zaliczyć należy wyłącznie kilka sprawdzonych trików. Chcesz poznać je już teraz? Koniecznie zatem zajrzyj do tego wpisu! Dobre zdjęcie to sztuka pracy z idealnym światłem! Mogłoby się wydawać, że to jakość sprzętu i konkretny model aparatu fotograficznego cyfrowego ma największe znaczenie dla jakości otrzymanego zdjęcia. Nic bardziej mylnego. Idealne zdjęcie otrzymasz tylko wtedy, gdy wykonasz je przy możliwie najlepszym świetle. To od tego ostatniego zależy, jak zaprezentuje się modelka, tło, czy konkretny krajobraz. A jak utrafić w moment, gdy światło jest najbardziej wyraziste? Profesjonalni fotografowie zwracają uwagę na fakt, że najlepsze światło otrzymasz przede wszystkim w godzinach porannych. Jest wówczas dość świeże i łatwe do fotografowania, a jednocześnie nie nazbyt intensywne, by utrudniało wykonanie zdjęcia. Takie poranne zdjęcia to rutyna profesjonalistów. Najgorsze światło będziesz mieć natomiast w godzinach południowych. Wówczas słońce wpływa nie tylko niekorzystnie na pole widzenia, ale także na odbiór modelki, która w intensywnym świetle może mieć cienie pod oczami trudne do zniwelowania. A co z wieczornym światłem? To też dobry pomysł na udane zdjęcie, ale najlepiej celować w sesję wykonaną dokładnie godzinę po zachodzie słońca. Wówczas zdjęcia wychodzą najciekawiej. Jak ustawić się do zdjęcia, by dobrze się prezentować? Nieważne, czy zdjęcia robisz smartfonem, czy lustrzanką. To, jak się zaprezentujesz na fotografii zależy od odpowiedniego ustawienia. Pamiętaj, by do fotografii zawsze lekko unieść głowę, ale pochylić podbródek, a także delikatnie się uśmiechnąć. Podstawą są zawsze także wyprostowane plecy, jak również ustawienie się z bardziej korzystnego profilu. Bez obaw, każde zdjęcie i tak finalnie można wyretuszować, więc nie martw się, gdy sesja jest wykonywana w tym gorszym dniu. Zasada trójpodziału - dlaczego warto ją przestrzegać? Choć zdjęcia wykonujesz od zawsze i niekiedy udaje Ci się zrobić całkiem dobre ujęcie to złotą receptą na jeszcze lepszą fotografię będzie właśnie ta zasada. Na czym polega? Zrób zdjęcie przedmiotu lub modelki dokładnie tak, by określony element zajmował 2/3 fotografowanego pola. Szybko dojrzysz różnicę w tym, jak prezentują się takie zdjęcia i dlaczego profesjonalni fotografowie przyjmują tę zasadę za pewniak. Już znasz podstawowe zasady tego, jak zrobić dobre zdjęcie? A zatem możesz spokojnie udać się na wakacyjną sesję lub wykonać dowolne ujęcie i cieszyć się pamiątkową fotografią do rodzinnego albumu.
Zdjęcia; Filmy « wróć Jak się robi dzieci? Ta animacja wszystko wam wyjaśni, chociaż mogłoby się wydawać, że w tym wieku powinniście już wiedzieć.

Dominika Chorosińska, była gwiazda "M jak miłość", a dziś posłanka PiS, wydała ponad 33 tys. zł na przejazdy w związku z wykonywaniem mandatu poselskiego. Na ogromną kilometrówkę zwrócili uwagę internauci. Chorosińska odniosła się do zarzutów. Dominika Chorosińska, kiedyś Figurska, w latach 2002-2009 grała Ewę, kochankę Krzysztofa Zduńskiego w serialu "M jak miłość". Potem wystąpiła w filmie "Smoleńsk", a następnie związała się z telewizją publiczną, gdzie prowadziła kilka programów, w tym "W tyle wizji" na antenie TVP znana jest z przywiązania do tradycyjnych wartości. Razem z mężem, aktorem Michałem Chorosińskim, wychowuje sześcioro dzieci, w tym jedno będące owocem swojego romansu. Mąż jednak wybaczył jej zdradę i uznał dziecko. Małżonkom miała pomóc w kryzysie wiara w Boga, o czym często opowiadali w wywiadach. Dominika Chorosińska z PiS tłumaczy się z wydatków na paliwoOd 2018 roku Dominika Chorosińska zajmuje się polityką. Najpierw uzyskała mandat do Sejmiku Województwa Mazowieckiego, a rok później dostała się do parlamentu z listy Prawa i Sprawiedliwości. Od początku jest silnie związana z prawicą i głosi hasła broniące tradycyjnej posłanki Prawa i Sprawiedliwości opublikowało sprawozdanie finansowe za rok 2019/2020. Dokument obejmuje okres od 12 listopada 2019 r. do końca 2020 roku. Wynika z niego, że Dominika Chorosińska w związku z wykonywaniem mandatu poselskiego przeznaczyła na przejazdy samochodem 33 400 złotych. Internauci na Twitterze zdziwili się, skąd taka kwota, skoro paliwo kosztowało wówczas o połowę mniej niż dzisiaj, w dodatku był to okres pandemii, a więc zmniejszonej aktywności polityków. Ale żeby z Warszawy do Nowego Dworu wyjeździć 33 400 PLN (przy cenie paliwa około 4,10 /l) w 2020, przy pandemii COVID-19 to trzeba jeździć/płynąć chyba Batorym - skomentował jeden z twitterowiczów. Dominika Chorosińska wytłumaczyła się z wydatków na paliwo w rozmowie z Onetem. Mieszkam pod Warszawą potrafię czasem zrobić trasę z domu do Warszawy czy Grodziska cztery razy dziennie - podkreśliła. Dla mnie ważne jest, żeby zawsze wracać do domu. Być może te kilometrówki są wtedy wyższe. Bo nie nocuję w hotelach poza domem. Staram się nawet o 2 czy 3 nad ranem wrócić. Bo zależy mi na tym, żeby dzieci wyprawić do szkoły. I potem oczywiście rano wsiadam i jadę dalej - powiedziała Onetowi. Posłowie otrzymują zwrot za paliwa za podróże odbyte w związku z pełnieniem mandatu. Cały limit dopłat do paliwa wynosi 40 954,20 zł. Jak widać, Dominika Chorosińska stara się hojnie korzystać ze swojego przywileju, choć do rekordzistów nie należy. Przykładowo jej kolega z PiS, Kamil Bortniczuk, w zeszłym roku "wyjeździł" aż 40 945 zł. Córka posłanki PiS bawi się na Bali i uprawia seks z wieloma mężczyznami. Matka zabrała głos fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER/EAST NEWS 8 Zobacz galerię fot. Mateusz Grochocki/East News, VIPHOTO/East News, VIPHOTO/East News

Wyjmij aparat z szuflady i odkurz puste albumy. Pamiętaj, że tylko ten aparat, który masz w ręku robi zdjęcia. Postaw go na stole, pod ręką, z naładowaną baterią i czystą kartą pamięci. Nie ma nic bardziej demotywującego niż gorączkowe szperanie w szafkach w poszukiwaniu aparatu kiedy przed oczami widzisz piękny kadr.

Opublikowano: sob, 23 lip 2022 16:24 Autor: Michał Wiśniewski Fotorelacje Jak co piątek na Starym Rynku w Płocku odbyła się kolejna impreza z cyklu "Na Starówce Potańcówka". Kto jeszcze ma ochotę potańczyć, będzie miał jeszcze dwie okazje w sierpniu. Ostatnie w tym sezonie letnim potańcówki zaplanowano na 5 i 12 sierpnia. Zabawa zaczyna się o 20:00. ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM. Komentarze (0) Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności. Wczytywanie komentarzy

Jednym z sygnałów, które powinniśmy dostrzec, jest właśnie buntowanie się. Jeśli dziecko robi rzeczy, na które się nie godzimy, to znaczy, że nie nadążamy. Około dziesiątego roku życia dzieci zaczynają bardziej trzeźwo i świadomie patrzeć na rodziców. Już nie są w ich oczach najwspanialsi i nieomylni.
Tak zmieniły się Emilka i Zuzia z "M jak miłość" Emilka i Zuzia dorastają na planie "M jak miłość". Córeczki Kingi i Piotrka zmieniają się na przestrzeni czasu, a widzowie mogą być świadkami, jak rosną podczas kolejnych sezonów. W "M jak miłość" po wakacjach 2022 Zduńscy wreszcie będą w komplecie. W rodzinnym domu przy ulicy Deszczowej długo nie było Lenki. Przypomnijmy, że siostra bliźniaczek i Miśka wyjechała do sanatorium w Bukowinie, gdzie leczyła nawracające anginy. Nieobecność dziewczynki przedłużała się, ale w końcu pod koniec minionego sezonu "M jak miłość", wróciła do domu. Niebawem widzowie znów będą mogli śledzić losy Kingi, Piotrka i gromadki ich dzieci. Marcin Mroczek nagrywa ostatnie sceny przed wakacyjnym urlopem i przy okazji pokazał, jak zmieniły się jego serialowe córeczki. - Ha Ha skąd ja to znam - napisał aktor na nagraniu Emilki i Zuzi z "M jak miłość", które uroczo przytulały się przed kamerą. Oczywiście, Mroczek nawiązał do tego, że sam ma brata bliźniaka, Rafała, czyli serialowego Pawła, męża Franki (Dominika Kachlik). Zobacz ZDJĘCIA w GALERII ZDJĘĆ poniżej i przekonaj się sam>>> Sprawdź też: M jak miłość po wakacjach. Tragedia u Rogowskich! Zapłakana Basia przyzna się ojcu jak Dawid się nad nią znęca. Artur zrobi z nim porządek Zmiany u Kingi i Piotrka w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach Kinga i Piotrek godzą wychowanie czwórki dzieci z pracą i zajmowaniem się domem. Nie zapominają też o przyjaciołach, a w nowych odcinkach "M jak miłość" po wakacjach dowiedzą się, że Magda (Anna Mucha) potrzebuje ich bardziej niż kiedykolwiek. Chodzi o poznanie prawdy przez Budzyńską o zdradzie Andrzeja (Krystian Wieczorek) z Julią (Marta Chodorowska). Kinga i Piotrek postanowią wesprzeć przyjaciółkę, dlatego będą częstymi gośćmi w siedlisku. Niezawodni rodzice. Kto się zajmie bliźniaczkami Zduńskich? W opiece nad dziećmi w nowych odcinkach "M jak miłość" z pewnością nadal pomogą Krysia (Hanna Mikuć) i Marszałek (Emilian Kamiński). Chociaż Wojtek ma dobre chęci, czasami nie bardzo wychodzi mu pomoc w wychowaniu Emilki, Zuzi, Lenki i Miśka. Na szczęście Kinga i Piotrek nad wszystkim czuwają. W nadchodzącym sezonie "M jak miłość" widzowie znów zobaczą szczęście rodziny Zduńskich. Przeczytaj: M jak miłość. Hanka zginęła w kartonach, a teraz Małgorzata Kożuchowska wraca w zupełnie innej roli. Porusza wątek Mostowiaków! M jak miłość Nowa Lenka okrutnie cierpi na planie! Wszystko przez zmyłkę produkcji
.